Samsung Galaxy S9 i S9 Plus w końcu oficjalnie ukazane! Cena, specyfikacja, dostępność

Czekaliśmy, czekaliśmy i w końcu się doczekaliśmy. Panie i panowie, przedstawiam wam Galaxy S9 i Galaxy S9 Plus, tegoroczne flagowce firmy Samsung. Telefony te, jak wiele produkcji Samsunga, był ofiarą (beneficjentem?) licznych plotek i przecieków. Dzięki temu zainteresowanym osobom udało się skomponować sobie praktycznie pełen i, co ważne, odpowiadający rzeczywistości obraz obu urządzeń. Mówiąc inaczej, niespodzianek nie będzie; oficjalne odsłonięcie Galaxy S9 i S9+ na MWC 2018 było niczym więcej, niż potwierdzeniem tego, co już wiedzieliśmy. Oto, co można powiedzieć o obu ww. telefonach:

- wizualnie, Samsung pozostaje przy sprawdzonych rozwiązaniach. Lekko zaokrąglone krawędzie, ekran SUPER AMOLED Infinity Display, kolory czarny, szary, fioletowy i niebieski. Nihil novi. Ludzie mądrzejsi ode mnie twierdzą, że wygląd Galaxy S9 i S9+, praktycznie identyczny do wyglądu S8 i S7, może być uważany za główną wadę tych produkcji. Ja uważam, że telefon nie jest ozdobą czy ubraniem i nie musi błyszczeć i wyglądać inaczej co sezon, ale ja to ja,
- specyfikacja obu telefonów wygląda bardzo przyzwoicie, jak przystoi flagowcom. Obydwa urządzenia mają na stanie ww. ekran Super AMOLED Mobile HDR Premium o proporcjach 18:9, procesor Exynos 9810 i grafikę Mali G72 MP18. W kwestii pamięci obydwa mają wybór pomiędzy 64GB, 128GB i 256GB pamięci wewnętrznej oraz wejście na kartę SDHC do 400GB. Ramki ekranów obu telefonów są o 1.2mm mniejsze niż w Galaxy S8. Obydwa pracują na Androidzie 8.0 Oreo,
- pozostała specyfikacja Galaxy S9 uwzględnia 4GB pamięci RAM, baterię 3000mAh (trochę mała), pojedynczy slot SIM. Jego ekran ma 5.8 cala. Galaxy S9+ posiada z kolei 6GB RAM-u, baterię 3500mAh, slot hybrydowy DualSim i ekran 6.2 cala,
- sporo da się powiedzieć o aparacie fotograficznym serii S9. W nim to zawierają się prawdopodobnie największe zmiany w stosunku do poprzedników tej serii. Aparat 12 megapikseli, o podwójnej przysłonie F/2.4 i F/1.5, potrafi on złożyć dwanaście zdjęć w jedno ujęcie, znacząco zwiększając widoczność na zdjęciach zrobionych po ciemku. Nowy kodek zastosowany w serii S9 pozwoli na znaczące zmniejszenie objętości nagrań, nagrywanych w rozdzielczości 720p,
- z bajerów warto wymienić animoji, czyli trójwymiarowe, animowane awatary tworzone przez nagrywanie ruchów własnej twarzy, oraz tzw. Dex, specjalną podkładkę zamieniającą telefon w laptopa. Bo po co korzystać z komputera czy telewizora, jeśli można wgapiać się w 6-calowy ekran,
- To wszystko super, ale ile nam przyjdzie za to zapłacić? Samsung Galaxy S9 będzie nas kosztować, bagatela, 3599 złotych, Galaxy S9+ zaś jedynie 3999 zł. Smartfon za cztery kafle. Hm. Samsung ponownie oferuje możliwość tzw. trade-in, czyli oddanie swojego starego Samsunga przy zakupie nowego w zamian za 400 złotych. Opcja ta może trochę uśmierzyć ból wydania miesięcznej lub więcej pensji na telefon. Obydwa urządzenie są dostępne w przedsprzedaży do 16-go marca; do sklepów trafią 17-go.


Wyszła na jaw specyfikacja Honor 7C i Huawei Enjoy 8

Specyfikacja Sony Xperia XZ2 i XZ2 Compact

comments powered by Disqus